Aniela była złą wiedźmą. Bardzo złą. Nie w sensie jakości. Bez zbędnej skromności jakościowo była świetną wiedźmą, może jedną z silniejszych. O ile historie babki Izabeli były prawdziwe, po tym jak na skraju pierwszej wojny światowej Międzynarodowe Gremium...
– Musiałem ją zgubić, żeby odnaleźć siebie – mówiłem pełen przejęcia – chciałem tylko jej pomóc – odparłem po chwili milczenia a po kościstym policzku przebiegła pojedyncza łza. – W pewien sposób już od dawna byliście zgubieni, nie sądzisz? – odparł mój wieloletni...
Najnowsze komentarze